Jakiś czas temu (chyba z kilka dni temu) wybrałam się z Gośką i Magdą na zdjęcia.

Ogólnie to chciałam mieć piękne zdjęcie w polu z wiankiem na głowie z mleczy.Namęczyłam się i już garść nazbierałam.Wyrwałam nawet z jakimiś krzakami.A Magdzie się już potem nie chciało.Spoko XD 

Wgl to bawiłyśmy się w rzepaku i Gośka "Klaudia,weź tak walnij się w to".Jak zaryłam plecami w kamień i to całkiem spory już nie było tak fajnie.Potem wróciłyśmy do Komaglosa (czyt. Magdy) do domciu.Pobujałyśmy się w ogrodzie.Ja potem bawiłam się w fotografa.

Wgl to przypomniało mi się jak szczeniak Magdy nalazł jej na podłogę XDDDDDD

A oto kilka zdjęć.Miałam ogólnie problem z ich przeróbką bo nic mi nie pasowało :--(