Cytrynowa miksturka.

sobota, listopada 09, 2013

Magiczna miksturka , czyli
sok z cytry z wodą.



Potrzebna jest : 1 cytryna i letnia woda.
Ogólnie o tej miksturce dowiedziałam się od babci. Mam problemy z trądzikiem i to podobno pomaga. Podobno. Już zaczęłam to stosować. Po prostu wyciskami jedną cytrynę do szklanki lub innego naczynia, zalewamy letnią wodą i moczymy wacik. Następnie nacieramy miejsce występowania trądziku, podobno pomaga to też na piegi. Ja już widzę lekkie zmiany. Tylko nie jestem pewna czy to dzięki cytrynce. Bo ja mam takie swoje łazienkowe rytuały i najpierw oczyszczam cytrynką, potem moczę wacik w perfumach, następnie myję żelem. Dlaczego perfumy? Bo wysuszają. I bardzo to pomaga. Mam dużo takich perfum, którymi się nie pryskam więc wykorzystuje je do tych celów. I są efekty, wcześniej już tak robiłam. Najwięcej krost mi poznikało w wakacje gdy przebywałam dużo nad jeziorem. Promienie słoneczne wysuszają. A ja z 2 razy się spaliłam a bardzo nie lubię się opalać. Wszystkie krostki z pleców mi wtedy poznikały. To dla mnie jedyny plus opalania się, tak to wolę być blada. Można powiedzieć, że to był z mojej strony rodzaj poświęcenia. 
Co do miksturki to stosuje się ją rano, popołudniu i wieczorem. Ja nie mam zbytnio jak popołudniu więc tylko rano i wieczorem. Oczywiście można to normalnie wstawić do lodówki. Ja trzymam to w łazience bo nie chce mi się latać po schodach ~ Do następnej notki c:

You Might Also Like

0 komentarze